Z dużym niedowierzaniem oleśniczanie we wtorkowy ranek przyjęli obecność bezdomnej kobiety koczującej w obrębie arkad wieżowca przy placu Zwycięstwa/Skłodowskiej.
Niedawno odgrodzono teren pod arkadami, gdzie starsza pani od miesięcy koczowała. To jednak nie pomogło, bowiem starsza kobieta "zamieszkała" kilka metrów dalej.
Wczorajsza akcja policji, pomocy społecznej, SM Zacisze nie dała, niestety, efektu czytaj TUTAJ. Poza tym, że uprzątnięto zalegające przy barłogu śmieci. Wielu miało nadzieję, że to koniec tej nienormalnej sytuacji i schorowana kobieta trafi w bezpieczne miejsce. Tak się jednak nie stało.
- Co będzie, kiedy przyjdą mrozy?! Będziemy mieli kontrolowany zgon w centrum miasta - mówią nam przechodnie.
AKTUALIZACJA
Zadaszony teren przy ścianie wieżowca został szczelnie odgrodzony ażurowym płotem budowlanym. Kobieta zniknęła. Na przejściu przy pobliskim sklepie pozostało kilka tobołów. Czy te działania sprawią, że bezdomna w końcu zdecyduje się przenieść w bezpieczne dla niej miejsce?
Napisz komentarz
Komentarze