Adam Horbacz, Aleksander Chrzanowski, Edyta Małys- Niczypor i Paweł Leszczyłowski - takie miały być jedynki komitetu Horbacza w wyborach do Rady Miasta Oleśnicy.
Pierwsza trójka to kandydaci Oleśnickiego Ruchu Samorządowego. Leszczyłowski był jedynym liderem listy z Platformy Obywatelskiej.
Nacisk ORS spowodował jednak, że i tę jedynkę PO straciła. W okręgu nr 2 pierwszy numer dostanie Marek Kamaszyło, również z ORS.
To także zemsta za to, że Leszczyłowski poparł odwołanie Chrzanowskiego i powołanie na jego miejsce, na szefa Rady Miasta, Roberta Sarny. Potem Paweł się pokajał, zmienił front, ale i tak w końcu zemsta go dopadła...
- mówi nam jeden z oleśnickich działaczy Koalicji Obywatelskiej.
Przypomnijmy - radni Oleśnicy Razem wspólnie z trójką radnych PO (Leszczyłowski, Sarna, Siedlecki) odwołali Chrzanowskiego z ORS i powołali Sarnę. Ale trzy miesiące później radni Oleśnickiego Ruchu Samorządowego stworzyli koalicję z radnymi Prawa i Sprawiedliwości, którzy odeszli z Oleśnicy Razem. Razem z nimi głosował wtedy Leszczyłowski, odwołując Sarnę i ponownie wybierając Chrzanowskiego.
Teraz, zdegustowany przesunięciem na niższe miejsce na liście, Leszczyłowski, radny kilku kadencji, wiceprzewodniczący partii w powiecie oleśnickim, w geście protestu odchodzi z komitetu Horbacza. Pięć lat temu dostał 557 głosów w tym okręgu, jako lider listy KWW Jana Bronsia. Kamaszyło miał ich tylko 237.
Z informacji portalu olesnica24.com wynika, że do Rady Miasta Leszczyłowski wystartuje z konkurencyjnej listy Tak Dla Oleśnicy. To połączone siły radnych Koalicji Obywatelskiej i Nowej Lewicy. Ich kandydatem na burmistrza będzie prawdopodobnie Michał Karaś, lider NL w powiecie oleśnickim. To komitet będący w zdecydowanej opozycji do obecnych władz Oleśnicy i powiatu.
Napisz komentarz
Komentarze