Zmarły niedawno kardynał Henryk Gulbinowicz został pozbawiony tytułu honorowego obywatela Wrocławia. Rada Miejska wcześniej zmieniła prawo, aby było to możliwe.
Jak ujawniła Panorama Olesnicka, Rada Miasta Oleśnicy zadecyduje, czy kapłan straci Honorową Nagrodę Oleśnicy.
Panorama dotarła do pisma (autor nazwał je "petycją") "o pozbawienie byłego kardynała Gulbinowicza tytułu przyznanego mu przez miasto. Sygnatariusz nie wyraził zgody na podanie jego danych. W piśmie czytamy: "Na podstawie ustawy o petycji i Konstytucji RP wnoszę petycję o pozbawienie byłego kardynała Gulbinowicza tytułu jaki otrzymał w Oleśnicy. Nie wyrażam zgody na kierowanie do mnie pism w formie elektronicznej. Uzasadnienie: Jak podała dziś Nuncjatura Apostolska w Polsce wydano komunikat pozbawiający byłego kardynała Gulbinowicza pewnych praw z związku z jego nagannym zachowaniem. Nie godzi się aby pedofil był nagradzany tytułami w Oleśnicy. Na mocy ustawy wnoszę jak na wstępie" [pisownia oryginalna].
Przypomnijmy, że dr hab. Rafał Łatka z Biura Badań Historycznych IPN na łamach magazynu historycznego „Glaukopis" opisał prowadzone przez 16 lat konspiracyjne rozmowy bezpieki z kardynałem Henrykiem Gulbinowiczem, byłym metropolitą wrocławskim. "Z materiałów z czasów PRL wynika, że abp. Henryk Gulbinowicz zarządzając archidiecezją wrocławską był bardzo wyrozumiały dla wybryków księży, także tych ze sfery obyczajowej. Z czego ta postawa wynikała? W moim przekonaniu z jego własnych słabości dotyczących niemoralnego życia" - powiedział w rozmowie z Onetem Rafał Łatka.
Z kolei Nuncjatura Apostolska w Polsce zakazała mu - kiedy jeszcze żył - m.in. używania biskupich insygniów i odmówiła pochówku w katedrze. – Surowość tego wyroku pozwala powiedzieć z dużą dozą prawdopodobieństwa, że potwierdziły się zarzuty stawiane kardynałowi, zarówno te dotyczące wykroczeń przeciwko szóstemu przykazaniu dekalogu (Nie cudzołóż – przyp. red.), jak i te stawiane publicznie w mediach dotyczące współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa – ocenił ks. Rafał Kowalski, rzecznik wrocławskiej kurii.
Czy kapłan straci Nagrodę Oleśnicy? Wydaje się, że nie, bo prominentny polityk koalicji rządzącej miastem negatywnie ocenia odebranie nagrody. Marek Czarnecki, przewodniczący Komisji Skarg, Wniosków i Petycji na ostatnim jej posiedzeniu powiedział, że w jego ocenie odebranie kardynałowi Nagrody Oleśnicy jest nieuzasadnione. Argumentował to tym, że dostał ją za konkretne działania na rzecz Oleśnicy.
Napisz komentarz
Komentarze