"Patrzę też z niepokojem na tę arogancję, chamstwo, prostactwo. Szczerze mówiąc słowo żołnierz jest upokarzające dla tych wszystkich, którzy byli na misjach polskich poza granicami, bo ja mam wrażenie, że to jest wataha. Wataha psów, która otoczyła biednych słabych ludzi - powiedział.
Tak nie postępują żołnierze. Śmieci po prostu. To nie są ludzkie zachowania - trzeba to mówić wprost. To antypolskie zachowanie. Ci żołnierze nie służą państwu polskiemu, przeciwnie - plują na te wszystkie wartości, o które walczyli pewnie ich rodzice, albo dziadkowie" - ocenił na antenie TVN Władysław Frasyniuk, były opozycjonista.
Radny Paweł Bielański (Oleśnica Razem) skrytykował tę wypowiedź. Oto jego wpis:
"Z internetu właśnie czytam, że W. Frasyniuk na antenie TVN nazwał polskich żołnierzy , "śmieciami" i "watahą psów". Co zdumiewające dziennikarz prowadzący w żaden sposób nie zareagował... Cóż, W. Frasyniuk znany jest z głupawych wypowiedzi i irracjonalnych zachowań. Ale obrażając żołnierzy w ten sposób okazał się zwykłym chamem, plującym na Wojsko Polskie. Można się spierać czy rozkazy dla żołnierzy są słuszne czy też nie, ale takie wypowiedzi to nie polemika to szambo".
Napisz komentarz
Komentarze