Dariusz Maniak, burmistrz Sycowa, podsumował na portalu społecznościowym miniony rok, w życiu prywatnym i politycznym. Olesnica24.com napisała o tym TUTAJ.
Niektóre komentarze były nieprzychylne. Np. " Kogo obchodzi, co burmistrz robi w wolnym czasie? Niech sobie będzie gońcem albo celebrytą, ale chwalić się powinien osiągnięciami w pracy, do której został powołany. Chyba, że z góry zakłada, że na tym polu się nie popisze. Bierz się Maniak do roboty, a PR zostaw innym".
Burmistrz odciął się teraz swoim adwersarzom. Napisał tak:
"Zauważyłem, że sporo osób czuje się nieswojo z tym, że inni podsumowują swój rok, czy planują publicznie kolejny.
Internetowy linczyk za wychodzenie przed szereg. Nie mów co idzie Ci dobrze, bo już zadbamy o to, żebyś poczuł się źle. Nie mów, gdzie chcesz być, bo jak Ci nie wyjdzie, nie damy Ci zapomnieć do końca życia. A przy okazji inni zobaczą, że lepiej stać w wyznaczonych przez zawistny tłumek miejscach. Terror? Raczej umysłowe ubóstwo życiowych frustratów :) Jest fajna wartość w autorefleksji i stawianiu sobie celów.
'Niech to będzie rok ambitnych ludzi, których jest dookoła mnóstwo, a siewców fermentu spychajmy banami, aby dusili się we własnym sosie".
Napisz komentarz
Komentarze