Satyryczny rysunek to czytelna krytyka Skrzypka. I nie tylko? Ale czy to nie broń obosieczna?
"Promocja? Kiedyś była. Dziś tylko skrzypi" - to tekst, który wypowiada na rysunku Jan Bronś, kandydat na burmistrza Oleśnicy.
To czytelna aluzja przede wszystkim do nazwiska Michała Skrzypka, rzecznika Urzędu Miasta Oleśnicy.
Czy również i do Agnieszki Ostapowicz? To ona stworzyła i prowadzi promujące Oleśnicę cykle Oleśnickie Spotkania z Muzyką oraz Muzyka nad Stawami. Dlaczego do niej? Bo jest - nomen omen - skrzypaczką. A kandydat trzyma w ręku skrzypce...
Przypomnijmy, że - jak ujawniła Panorama - autorem rysunków (na zlecenie komitetu kandydata) z cyklu "Co powie Janek" jest Paweł Maciak, oleśnicki artysta młodego pokolenia, prowadzący firmę wespół z Maciejem Pilarskim.
Widać - o czym napisała też dzisiejsza Oleśnicka - że kampanijny spór zaczyna się ogniskować wokół sprawy kultury i promocji. Promocją miasta zajmowała się w poprzedniej kadencji Edyta Małys-Niczypor, rzeczniczka burmistrza, kierowniczka Sekcji Promocji, obecnie kandydatka na radną z ramienia komitetu Bronsia.
Satyryczny rysunek krytycznie skomentował sekretarz Stowarzyszenia Przyjaciół Lotniska Oleśnica Jarosław Strojny:
"Jak staraliśmy się (SPL-O) o organizację Mistrzostw Świata w Akrobatyce Szybowcowej (którą wywalczyliśmy) to urząd miasta (specjalnie małą literą) nie miał nawet folderu po polsku, nie mówiąc o promocji choćby po angielsku. Takie kity, to tylko JB może wciskać. W razie czego dysponuję całym materiałem promocyjnym UM Oleśnica z tego okresu. Sprawdzamy?"
AKTUALIZACJA
Kilkanaście minut po naszej publikacji jeden z czytelników nadesłał nam linki do demotywatorów, które rozpowszechniał na swoim blogu Damian Siedlecki, jeden z filarów komitetu Jana Bronsia, kandydat na radnego. Wyśmiewał w nich i swoją obecną koleżankę z listy, i samego burmistrza, szydząc z jego "promocyjnego" pobytu w Strasburgu.
Siedlecki pisał, że nie chce nikogo obrażać, a chodzi mu "przede wszystkim o pokazanie i podkreślenie absurdu całej sytuacji".
Napisz komentarz
Komentarze