"Dziś będzie trochę o nas - czyli słów kilka o leśnikach. Jak powszechnie wiadomo las rośnie sam...W naturalnych warunkach, gdy czas nas nie goni, mamy te pół tysiąca lat do dyspozycji i nie zależy nam na tym, co w lesie rośnie, to się sprawdza. Gorzej jest, gdy chcemy coś z tego lasu mieć i zależy nam na czasie - wtedy do akcji wkraczamy my!" - informuje portal oleśnickiego Nadleśnictwa.
"Naszymi działaniami skracamy okres dorastania drzewostanów do wieku, w którym można je wyciąć i kształtujemy docelowy skład gatunkowy i jakość drzew. Wykonujemy przeróżne prace, od planowania składu odnowienia czyli gatunków i ilości sadzonek, które sadzimy, poprzez pomiar i wysyłkę do odbiorców wyciętego drewna, wyznaczanie do wycięcia drzew od młodnika po starodrzew, po inwentaryzację chronionych i rzadkich gatunków roślin i zwierząt - i jeszcze wiele innych czynności.
Od czasu do czasu przyroda urozmaica nam życie wichurami, powodziami czy gradem, o przymrozkach nie wspomnę (wiatry różnego autoramentu wyraźnie nas lubią!). Nie nudzimy się! Szkolimy się także ciągle, z różnych potrzebnych (lub mniej potrzebnych) zagadnień. Powierzchnia naszych lasów cały czas się zwiększa, zwiększa się również ich zasobność czyli ilość drewna w drewnie, znaczy lesie;) I oby tak dalej" - napisał leśniczy Piotr Gorzelak.
Napisz komentarz
Komentarze