- Mamy problemy w Oleśnicy ze smogiem. To jest bardzo uciążliwa sprawa. Ale dramatyczna sytuacja jest na Serbinowie. Przyczyną tych zapachów i wyziewów jest firma [tu padła jej nazwa], która spala śmieci, styropian, gąbkę, wszystkie odpady poprodukcyjne. Jest to zgłoszenie mieszkańców, spółdzielców i w ich interesie występuję z prośbą do pana burmistrza, bo to jest w kompetencji władz, określonych organów, żeby pan był uprzejmy się tą sprawą zainteresować i nadać temu odpowiedni bieg - zgłosił interpelację na sesji Rady Miasta Oleśnicy 28 listopada radny Kazimierz Karpienko.
Burmistrz Jan Bronś odpowiedział, że kiedy istniała Straż Miejska, było łatwiej egzekwować przepisy w zakresie ochrony środowiska.
- Mogła kontrolować i wyciągnąć konsekwencje na przykład w formie kary pieniężnej, na przykład nałożenia mandatu. Dzisiaj sytuacja jest bardziej skomplikowana. Konieczne są łączone zespoły z naszych pracowników, jednocześnie z policji. Bo nasi pracownicy mają prawo wejść, ale nie mają możliwości karania, a policjanci odwrotnie - nie mają możliwości wejścia, mają możliwość karania bez udziału pracownika. Takie kontrole były przeprowadzane i takie kontrole będą przeprowadzane. Na przełomie grudnia i stycznia odbędą się kontrole u instytucji i osób, które są wskazywane jako truciciele środowiska - zapewnił burmistrz.
Zapowiedział też podjęcie działań związanych z monitoringiem zanieczyszczeń w całym mieście. Pierwszy - eksperymentalny - czujnik zostanie założony niebawem.
Jak zauważył były burmistrz, obecnie radny, Michał Kołaciński, chodzi o czujnik, który na początku listopada przekazała do Oleśnicy Polska Spółka Gazownictwa w ramach swojej akcji. Krytycznie ocenił też funkcjonowanie czujnika zamontowanego na ulicy 3 Maja. Chodzi o czujnik prywatnej firmy, która weszła w porozumienie biznesowe z bankiem. Jak powiedział Kołaciński, czujnik jest zlokalizowany w pobliżu komina, dlatego odczyt z niego nie jest miarodajny.
Niedawno informowaliśmy, że ów czujnik wskazuje na wysokie stężenie smogu, a komunikat z niego płynący przestrzegał przed wychodzeniem z domu i otwieraniem okiem.
Zapraszamy do udziału w ankiecie poniżej!
Napisz komentarz
Komentarze