W sobotę w sycowskim parku już po raz siódmy miłośnicy łucznictwa tradycyjnego sprawdzili swe umiejętności, strzelając do postaci rodem z horrorów – oczywiście ci „straszni” przeciwnicy mieli postać trójwymiarowych figurek.
Po krótkiej rozgrzewce ponad 30 przybyłych zawodników powitał dyrektor MOSiR-u Adam Hrehorowicz. Chętni do udziału w rywalizacji pochodzili zarówno z samego Sycowa, jak i innych miast: Kluczborka, Wołczyna, Łodzi, Wrocławia, Ostrzeszowa, Kraskowa oraz pobliskich - Oleśnicy i Bierutowa.
Szerzej - w Panoramie Oleśnickiej.
Napisz komentarz
Komentarze