Wczoraj, 1 kwietnia, dyżurny stanowiska kierowania otrzymał zgłoszenie dotyczące pożaru trawy. Niestety było to już kolejne zgłoszenie dotyczące podpalenia pobocza drogi przez nieznanego do tej pory sprawcę.
Również i tym razem dyżurny bez zbędnej zwłoki we wskazane w zgłoszeniu miejsce zadysponował funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Bierutowie. Dzięki szybkiej i sprawnej akcji służb w porę udało się opanować zagrożenie, zapobiegając w ten sposób rozprzestrzenieniu się ognia na znacznie większy obszar.
Już po akcji gaśniczej policjanci przeprowadzili rozmowy ze świadkami, którzy dostarczyli cennych informacji. Mundurowi ustalili, że sprawca czynu poruszał się samochodem osobowym typu kombi w ciemnym kolorze. Kluczowe dla sprawy okazały się również zeznania świadka, który widział mężczyznę w pobliżu miejsc pożaru. Ponadto na podstawie uzyskanego rysopisu policjanci błyskawicznie podjęli działania.
Niewątpliwie dzięki tym wskazówkom, funkcjonariusze podjęli poszukiwania sprawcy. Po chwili intensywnej pracy w jednej z pobliskich miejscowości mundurowi natrafili na 38-letniego mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi. Ponadto w obrębie miejsca wykonywania czynności policjanci ujawnili pojazd opisany przez świadka zdarzenia.
Na podstawie zebranych dowodów 38-latek został zatrzymany i doprowadzony na teren jednostki policji, aby między innymi z jego udziałem wykonać czynności procesowe. Na podstawie zebranego do sprawy materiałowi dowodowemu sprawca usłyszał zarzuty. Z akt sprawy wynika, że 38-latek przyznał się do zarzucanych czynów jednak nie był w stanie wytłumaczyć swojego nieodpowiedzialnego zachowania.
Niebawem o wysokości kary oraz konsekwencjach prawnych z tytułu popełnionych czynów zdecyduje sąd.
Napisz komentarz
Komentarze