"W lipcu (tak, tak, w lipcu 2024 roku...) do kierownik Sekcji Komunikacji Społecznej i prezesa Atola wysłaliśmy siedem pytań. Po pierwsze zapytaliśmy, czy Arkadiusz Staśkiewicz jest udziałowcem Fit Development Mucha, Nelec, Staśkiewicz, Brożek S.K.A. we Wrocławiu? To firma deweloperska. Nazwisko prezesa Atola widnieje w Krajowym Rejestrze Sądowym. Występuje tam jako udziałowiec.
"A jeśli tak, to: 2. Ile ma Pan udziałów w spółce? 3. Na czym polega Pana praca w spółce? 4. W jakich godzinach pracuje Pan w spółce Atol, a w jakich w SKA Fit Development? 5. Jak udaje się Panu godzić pracę na stanowisku w dużej komunalnej spółce 35-tysięcznego miasta z pracą w dużej spółce deweloperskiej. 6. Czy prowadzi Pan jeszcze działalność w innych spółkach?" - to były nasze kolejne pytania.
Nie otrzymaliśmy odpowiedzi ani od prezesa, ani od SKS-u. Pytania ponawialiśmy jeszcze kilkakrotnie. Za każdym razem z tym samym skutkiem...
Czy już od lipca los prezesa Atola był przesądzony? We wrześniu do naszej redakcji dotarły informacje, że Staśkiewicz będzie musiał odejść. Teraz te sygnały się nasiliły. Czy dlatego ani on, ani nikt nie chce już odpowiadać na nasze pytania?
Jak wynika z naszych informacji w spółce od kilku miesięcy trwa audyt. Materiał jest podobno bardzo obszerny. Prezes ma obecnie przebywać na zwolnieniu. Czy po powrocie z niego czeka go dymisja?"
- to fragment artykuły "Panoramy Oleśnickiej" z grudnia 2024 roku.
Jak dowiedział się portal olesnica24.com, 31 stycznia nastąpiło rozwiązanie umowy z Arkadiuszem Staśkiewiczem.
Kto go zastąpi?
Jedynym kandydatem na to miejsce jest Wojciech Salik. O tym, że może zostać kolejnym prezesem spółki Panorama napisała zaraz po wyborach.
Salik był w poprzedniej kadencji radnym powiatowym. W tej startował do Rady Miasta. Uzyskał taką samą liczbę głosów co Marek Kamaszyło, ale to ten drugi został radnym, bo zajmował wyższe miejsce na liście komitetu Adama Horbacza. Salik, który od lat jest politycznie i towarzysko blisko związany z obecnym burmistrzem Oleśnicy, to naturalny kandydat do pokierowania Atolem. Jest magistrem wychowania fizycznego, doświadczonym nauczycielem, był prezesem pływackiego klubu, ma szerokie kontakty sportowe i jest autentycznym pasjonatem sportu. Nie wiadomo, jakie ma zdolności menadżerskie. A stołek prezesa Atola, co wiadomo od lat, jest bardzo gorący.
Jak poradzi sobie na nowym stanowisku, jeśli je obejmie, powinniśmy przekonać się już niebawem.
Napisz komentarz
Komentarze