Tak, ja też czytam wszystkie następne książki autorki, która już mi się raz spodobała. W tym przypadku jest tak samo.
Paula Hawkins i jej pierwsza książka "Dziewczyna z pociągu" mnie zachwyciła, jak widać z rankingów, nie tylko mnie.
Oczywiście przeczytałam kolejną jej powieść "Zapisane w wodzie". Porywający thriller z przeszłością, z którą trzeba się rozliczyć.
Dziś polecam "Błękitną godzinę", którą sama dopiero zaczęłam czytać. Autorka od początku zarzuca na czytelnika "wędkę", wciąga w tajemnicę, w coś, co mogło się stać, ale czy się stało?
W muzeum znajduje się rzeźba z kością jelenia, ale okazuje się, że może to być żebro człowieka. Czy to prawda? Aby uniknąć skandalu, pracę tę ukryto. Sprawę ma zbadać zaufany człowiek z fundacji, ponieważ artystka już nie żyje.
Na wyspie Eris mieszka jedna osoba - spadkobierczyni artystki. Starsza, przestraszona kobieta już chyba nie chce ani kontaktów z prasą, ani nikim innym, chętnie pozbędzie się wszystkich pamiątek po przyjaciółce. Zagmatwana analiza ludzkich słabości. Zachłanność. Strata. Ból. Brak. Marzenia. Niepewność.
Zapraszam do lektury, ponieważ nie ma nic lepszego, niż wciągająca książka w dzień "nicnierobienia".
Ewa z Biblioteki Pod Pegazem
Napisz komentarz
Komentarze