Akcja Miasto interweniuje w sprawie rozwoju kolei aglomeracyjnej na trasie Wrocław – Oleśnica.
Obecny projekt modernizacji linii kolejowej nr 143 nie przewiduje budowy dodatkowych torów ani przystanków, co ogranicza potencjał rozwoju kolei aglomeracyjnej w regionie. Proponują oni rozszerzenie inwestycji o trzeci tor oraz nowe przystanki, co umożliwi zwiększenie częstotliwości połączeń i poprawi dostępność transportu dla mieszkańców.
Dziś został wysłany wniosek do ministra Malepszaka oraz prezesa Zarządu PKP PLK, Piotra Wyborskiego o weryfikację tej inwestycji
- poinformował Dawid Galik, radny Rady Miasta Oleśnicy.
A Akcja Miasto z kolei alarmuje.
PKP PLK przygotowuje remont linii kolejowej z Wrocławia do Oleśnicy. I nie jest to tym razem dobra informacja, bo jej zakres zakłada pozostawienie dwóch torów.
To za mało, może to zablokować rozwój kolei miejskiej i aglomeracyjnej!
W przesłanym wniosku czytamy:
Chodzi o linię 143, na której zjeżdżają się pociągi z Trzebnicy, Jelcza-Laskowic, Oleśnicy, a w dalszej perspektywie z Milicza, Namysłowa, za w przyszłości – z Wielunia. Dziennie jeżdżą tędy 64 pary pociągów pasażerskich oraz pociągi towarowe – duży ruch pociągów, który w przyszłości będzie jeszcze większy.
Od strony Oleśnicy wjeżdżają też do miasta dziesiątki tysięcy samochodów, które generują korki. Najlepszym rozwiązaniem jest alternatywa w postaci transportu publicznego w standardzie jak w Europie Zachodniej, z pociągami aglomeracyjnymi kursującymi co 15-20 minut. Ale do tego jest niezbędna większa przepustowość na linii kolejowej 143.
PKP PLK zakłada pozostawienie tam jedynie dwóch torów. To zahamowanie rozwoju kolei we Wrocławiu! W dodatku projekt nie uwzględnia budowy nowych przystanków na Ołbinie i Karłowicach. To ogromny cios w przyszłość kolei miejskiej i aglomeracyjnej.
Kilka tygodni temu zapytaliśmy PKP PLK o informacje na temat projektu oraz planowanej inwestycji. Poza nie perspektywiczną modernizacją w istniejącym przekroju dwutorowym, PKP PLK nie chciało udostępnić informacji dotyczących prognoz ruchu dla linii, ani innych danych, na których oparto projekt. Z odpowiedzi wynika, że projekt ten nie jest skoordynowany ze studium wykonalności dla wrocławskiego węzła kolejowego, które miało określić docelowy układ torów w obrębie miasta.
Takie podejście jest krótkowzroczne i nieakceptowalne! Realizacja tej inwestycji w zakładanym wymiarze może w dodatku zabetonować układ torów w kierunku do Oleśnicy na lata.
Napisz komentarz
Komentarze