Pierwsze spojrzenia, pierwsze uśmiechy, pierwsze wzruszenia. Dziś z radością dzielę się z Wami wyjątkową wiadomością – na świat przyszła nasza córeczka, pierwsza od wielu lat urodzona w Twardogórze.
To dzięki mojej niezwykłej żonie, która podjęła tę odważną decyzję, by urodzić w domu, w naszym miejscu - pełnym naszych wspomnień, naszych chwil. Wielu mówiło, że to ryzykowny krok, ale dla nas to była najpiękniejsza, najbardziej emocjonalna podróż. Czas pełen spokoju, troski i ciepła, który na zawsze zapamiętamy.
Dziękuję, Oleczko, za Twoją siłę, miłość i wiarę, że możemy to przeżyć razem. Jestem szczęśliwy i dumny, że mogłem być przy Tobie w tej magicznej chwili.
Napisz komentarz
Komentarze