Mirosław Płaczkowski, radny i działacz Polski 2050, telegrafuje ze Stabłowic:
OAI
Wczoraj, 15:22
Od rana pomagamy z Remikem [Szczuraszkiem - red.] na Stabłowicach - jest co robić, pomaga wojsko, wody powoli, ale, niestety, przybywa...
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Kkk
19.09.2024 19:55
Jak bym miał mieszkanie we Wrocławiu to też bym se robił zdjęcia że pomagam niech jedzie do Kłodzka
Zrób to sam
19.09.2024 21:56
@Kkk. A ty ?
zw-kowalski
19.09.2024 13:46
Chyba się starzeję. Jakoś na tych zdjęciach nie widzę horbacza i jego świty z balonikami, pączkami i kawą. Gdyby to była konferencja, sympozjum z darmową wyżerka to byliby pierwsi. Ciekawi mnie czy wysłani na te tereny pracowników, urzędników odpowiedzialnych za zarządzanie kryzysowe ? Mieliby okazję poznać real i porównać z fikcją szkoleń.
Ciekawy
18.09.2024 16:26
a gdzie młody radny z PIS, gdzie silny bokser , gdzie ekipa Bronsia?
W potrzebie
18.09.2024 16:31
Może pomocy udzieliłby męski różaniec? Mężczyzną łatwiej nosić obrazki niż dźwigać worki z piaskiem.
zw=kowalski:-)
18.09.2024 22:29
@w potrzebie. Te tak uważam. Przy artykule o prostytutkach przy DK25 pisałem w podobnym stylu. Nie ma to jak w takich momentach publiczny różaniec czy publiczna modlitwa.
Ciekawski.
18.09.2024 15:50
Brawo. Chociaż jeden pojechał do Wrocławia napełniać piachem wory. A gdzie pan Wojciech z PO? Zamiast wory z piachem to juz liczy wory z kasa.
Napisz komentarz
Komentarze