Reklama

Reklama

Postulaty Trzeciej Drogi dla nowego burmistrza Oleśnicy

Oto oświadczenie Mirosława Płaczkowskiego, lidera Trzeciej Drogi:

OAI
15.04.2024 08:26

Postulaty Trzeciej Drogi dla nowego burmistrza Oleśnicy

To był gorący kampanijny weekend!

Codziennie wielokrotnie jestem pytany kogo wybrać za tydzień? Pana Horbacza czy Pana Kołacińskiego. Wybór nie jest łatwy - obaj przystojni, ujmujący uśmiechem, obydwoje prowadzący kampanie z rozmachem i pomysłem, obydwoje są ludźmi lubianymi i osobami wysokiej kultury. Obydwoje doświadczeni pracą w samorządzie i na koniec, niestety obydwoje mają na koncie współpracę z PiS z której czerpali korzyści zawodowe. Z PiS-em obecnie nic obu panów nie łączy, a ta partia ma w samorządzie osobną reprezentację.

Tam gdzie zaczyna się Oleśnica kończy się polityka. Pomimo, że wielka polityka ma znaczący wpływ na tę małą samorządową – to wierzymy, że najważniejsi jednak są ludzie i ich lokalny patriotyzm, czy są dumni z Oleśnicy, czy szanują mieszkańców i czują to miasto, także poza kampanią wyborczą.

Postanowiliśmy zebrać z naszych dziesiątek postulatów te nieoczywiste, społeczne, lecz najbardziej dla nas istotne i w imieniu wyborców Trzeciej Drogi poprosić obu Panów o deklaracje woli ich wypełnienia lub odrzucenie.

W kampanii było wiele zwrotów i suspensów więc wraca także pytanie o przychodnię zdrowia z nadzieją na konkretną deklaracje.

Odpowiedzi mogą być publiczne pod postem, lub na WhatsApp, Signal, Telegram, SMS, a najlepiej prywatne na mojego maila [email protected]

Nie wyznaczamy terminu, lecz z szacunku dla mieszkańców w czwartek chcielibyśmy ogłosić Państwu jakie odpowiedzi od kandydatów otrzymaliśmy.

Data dodania: 15.04.2024 08:26

polityka trzecia droga

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

fafik 17.04.2024 16:32

Nie tylko na Klonowej, na Dąbrowskiego też. Tam pijąc wierzą, że Kołaciński wygra wybory, ta wiara to ich popitka, a pączki jako zakąska.

Pit bull 15.04.2024 17:19

A na Klonowej ciągle piją i nadużywają alkoholu!

Pytanie 15.04.2024 15:49

Panie Mirku, a Pan to w jakim charakterze występował w budżecie obywatelskim? Jako mieszkaniec czy polityk?

zw-kowalski 15.04.2024 14:54

Panie Mirosławie. Przed pierwszą turą wyborów wystosowałem do was kandydatów pytania. W tym do Pana. Robiłem to spontanicznie i chaotycznie. W waszych pytaniach nie ma rzeczy najważniejszej a mającej związek ze zwrotem "Byt kształtuje świadomość". Z rzeczy które poruszacie najważniejsza , moim subiektywnym zdaniem, jest przychodnia. A gdzie jest sprawa porządku publicznego czy sprawa mieszkań , przedszkoli na drugą zmianę ? Kiedy miasto zatrzyma emigrację młodych i dobrze wykształconych ? Gdzie wasz pomysł w tym zakresie ? Działał Pan na rzecz Ukrainy ? A co zrobił Pan dla obrony cywilnej mieszkańców ? Teraz jest moda na straszenie Rosją. A miasto do tej pory nie może mi wskazać puntów zbiórek czy schronów w przypadku zagrożenia. Aktualnie przebywam w Egipcie. I w każdym hotelu , muzeum jest wskazane miejsce ewakuacji. Gdy jestem w oleśnickich hotelach nigdzie takiej informacji nie ma. Po ch... straszyć mieszkańców Rosją skoro samorząd nie widzi żadnego zagrożenia ?

Mieszkanka 15.04.2024 11:40

Powinny być już 3 komentarze, a nie ma żadnego. Dlaczego?

Edmund Kaleciński 15.04.2024 11:31

Do "Postulatów Trzeciej Drogi dla nowego burmistrza Oleśnicy" - odpowiedź. Do tej pory nigdzie nie widziałem i nie słyszałem nic o przestrzeganiu polskiego prawa. Ogólnie mówiąc o stosowaniu praworządności w zarządzaniu miastem i prawnych relacji z mieszkańcami i instytucjami. W tej dziedzinie Pan Michał Kołaciński miał poważne kłopoty w poprzednim wcieleniu burmistrzowskim i Sąd uznał, że "rażąco naruszał prawo". Oficjalnie, na sesji Rady Miasta Oleśnicy, opowiedział się za stosowaniem "zasad Kościoła" w kwestiach in vitro - tę procedurę jednak wprowadzili radni do kanonu zasad prawnych w mieście, także Prezydent RP podpisał nowelizację ustawy o finansowaniu in vitro ze środków publicznych. Kompromitacją urzędu burmistrza "błysnął" jako burmistrz gdy klęczał, wraz z przewodniczącym Rady Miasta na rynkowym bruku kiedy z krzyżem maszerował tam oleśnicki proboszcz. * Żadnego sygnału w kampanii wyborczej nie przekazali kandydaci mieszkańcom o swoich poglądach na kwestie praworządności, a przypadki Pana Michała są rujnujące stosunki międzyludzkie i między władzą a mieszkańcami. Prawo jest instytucją i produktem ludzkiego rozumu i przeznaczone jest dla rozumu. A więc obowiązuje nas jego stosowanie, a nie wyimaginowane zasady kościelne. W tym kontekście Pan Kołaciński nie wykazał się należycie. Prawo musi jednak być "kamieniem węgielnym" w działaniu każdego przedstawiciela każdej władzy ! Konstytucja stanowi (Art.2), iż jesteśmy "demokratycznym państwem prawnym". I, że "Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa" - Art.7. Te zasady konstytucyjne Pan Kołaciński poważnie zlekceważył w swojej samorządowej działalności. To dyskwalifikacja. Konkludując: obowiązujące nas obywateli konstytucyjnie europejskie i polskie prawo, i zasady dotyczą bez wyjątku wszystkich. To moje clou dla kandydatów na burmistrza, na dzień 21 kwietnia'2024.

zw-kowalski 15.04.2024 14:42

Panie Edmundzie. Pan jako były radny i przewodniczący komisji najlepiej wie jak się nie przestrzega polskiego czy miejscowego prawa. Co do grzywny Kołacińskiego to został on ukarany grzywną za swoich pracowników i w spadku po poprzedniku. Tego rejestru nie prowadził też urząd za poprzednika. Teraz też sekretarz miasta nie udzielił mi informacji publicznej o zadłużeniach w funduszu alimentacyjnym. Niedouk twierdził, że takich danych nie ma. Gdybym gościa nie olał i nie wystąpił innym kanałem to tych danych bym nie posiadł. Rada Miasta moją skargę odrzuciła bo nie wydał decyzji odmownej. Prokuratura nie uznała niedopełnienia formalności bo za sekretarza inny urzędnik mi tych informacji udzielił. Sąd przyklepał postanowienie prokuratury. Sąd dodatkowo poświadczył nieprawdę w protokole stwierdzając , że otrzymałem link do rozprawy w postaci wideo konferencji. Sąd do tej pory nie chce sprostować a adwokat wit nie wystąpił z wnioskiem o sprostowanie. Tak rozumiane jest prawo przez różne sądy. Jak w wojskowym powiedzeniu : "każdy ch... na swój strój".

Edmund Kaleciński 16.04.2024 04:03

Panie Zbyszku. Opisuje Pan sytuacje, których stąd nie mogę ocenić. Ale dwie rzeczy stwierdzam na podstawie pańskiego i medialnego opisu. Otóż "polskie" i "miejscowe" prawo jest zawsze polskim prawem. Po drugie: Pan Kołaciński został uznany winnym "rażącego naruszenia prawa", a zatem to on naruszył w oczywisty i bezsporny sposób konkretny przepis prawa, a przy tym tak, że wywołuje to skutki niemożliwe do zaakceptowania z punktu widzenia wymagań praworządności. Sąd stwierdził, że "bezczynność burmistrza" Oleśnicy w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej “miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa”. Wiem to z Gazety Wrocławskiej, a burmistrz temu nie zaprzeczył.

zw=kowalski:-) 16.04.2024 09:55

Panie Edmundzie. Jako obywatel ma pan prawo do informacji publicznej . Jaki problem podejść do urzędu i spytać o mój wniosek o udostępnieniu danych odnośnie zadłużenia w funduszu alimentacyjnym. Wniosek kierowałem do Urzędu Miasta Oleśnicy , burmistrza Oleśnicy z dopiskiem według właściwości. I od geniusza sekretarza otrzymałem pismo , że urząd takich danych nie posiada. Złożyłem skargę do rady miasta a były strażnik więzienny mi odpisał, że ponieważ nie wydano decyzji odmownej to nie można rozpoznać skargi. Na maila wyślę Panu moje wnioski. Na policji sekretarz zeznawał, że złożyłem wniosek o informację jawną a nie publiczną. Stan debilizmu i umysłu. Przecież wnioski rozpoznaje się wedle treści a nie tylko samego tytułu. Takich fachowców posiadało i posiada miasto.

Edmund Kaleciński 16.04.2024 12:17

Panie Zbyszku. Dziękuję za tę informację. Ja czasami tylko odnoszę się do pańskich opinii lub poglądów. Natomiast nie zajmuję się turbulencjami czy innymi realiami moich korespondentów. Pańskimi też. Pozdrawiam serdecznie.