NOWOTWÓR ZŁOŚLIWY MÓZGU zaatakował 21-letniego Karola❗️Ratuj❗️
CEL ZBIÓRKI:
Leczenie i rehabilitacja, turnusy rehabilitacyjne
Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Karol Kaczkowski, 21 lat
Oleśnica, dolnośląskie
Nowotwór złośliwy mózgu, stan po usunięciu guza, stan po rekraniotomii podpotylicznej z rewizją loży pooperacyjnej, kurczowe porażenie połowicze,
Rozpoczęcie: 29 Grudnia 2023
Zakończenie: 29 Marca 2024
Opis zbiórki
Gdy Karol miał 14 lat, doszło do strasznego wypadku, w wyniku którego stracił tatę. Ja też doznałam poważnych obrażeń – konieczna była stabilizacja kręgosłupa. Wtedy mój syn postanowił, że swoje życie poświęci pomocy innym. Nie mógł się spodziewać, że los zrzuci na niego kolejną tragedię.
Jakiś czas temu Karol zaczął narzekać na złe samopoczucie. Gorzej widział, miewał oczopląs, obraz mu się rozmywał. Szukał przyczyny u wielu specjalistów, jednak nikt nie potrafił mu pomóc.
W końcu jednak po wielu badaniach i długiej diagnostyce usłyszeliśmy te straszną informację. U mojego syna zdiagnozowano NOWOTWÓR ZŁOŚLIWY MÓZGU!
W sierpniu tego roku Karol przeszedł operacje usunięcia złośliwego guza, jednak zabieg ze względu na powikłania musiał zostać powtórzony. Po nim okazało się, że Karol ma uszkodzony ośrodek mowy, wzroku, pojawiła się również niezborność ruchów – porażenie lewostronne. Syn nie chodzi…
W szpitalu zaraził się również gronkowcem złocistym.
Każdego dnia stara się dzielnie walczyć, ale momentami brakuje mu już sił. Obecnie syn przechodzi radioterapię w szpitalu onkologicznym. Ponieważ żaden z ośrodków rehabilitacyjnych na NFZ nie podjął się rehabilitacji, po zakończeniu leczenia konieczny będzie pobyt w prywatnej placówce.
Krakowski ośrodek VOTUM, który nie przekreślił nadziei Karola na powrót do zdrowia, zakwalifikował go na turnusy rehabilitacyjne. Niestety nie jesteśmy w stanie sami sfinansować kosztów rehabilitacji i leczenia. Musimy prosić o pomoc.
Karol przed diagnozą był radosnym, pełnym sił, młodym mężczyzną. Uwielbiał muzykę, basen, aktywny tryb życia. Studiom poświęcał się w stu procentach. Jego marzeniem było pomagać innym. Niestety teraz sam potrzebuje wsparcia. Okażesz mu swoje serce? Dalsze leczenie i rehabilitacja są jedyną nadzieją…
Mama Karola
Napisz komentarz
Komentarze