"Doktora Juliana Jakimowicza rodowitym sycowianom nie trzeba przedstawić. Jego osobowość i hart ducha sprawiły, że tuż po wojnie wspólnie z zebraną kadrą społeczników i działaczy stworzyli podwaliny sycowskiego szpitala.
To im poświęcona jest ta tablica. Dzięki pamięci o tych ludziach możemy kultywować ideę łączenia społeczeństwa w imieniu dobrych inicjatyw. Ta pamiątka, to również determinacja wnuka pierwszego księgowego sycowskiego szpitala Jakuba Seftela. Jego wnuk, również Jakub, wspólnie z Panem Romanem Rybakiem [autorem książki "Jego serce zostało w Sycowie..."] zainicjowali najpierw powstanie książki o doktorze, a teraz chcieli uhonorować ich pamięć tą tablicą. To wspaniały gest pamięci i świadectwo dla sycowskiej społeczności!"
- poinformował Urząd Miasta i Gminy w Sycowie. Obecni byli burmistrz Dariusz Maniak, dyrektor SPZOZ Piotr Nogala, dyrektor CK Bartosz Zajdler, radni, rodziny członków pionierskiej załogi, a także Gertruda Kurzawa, była pielęgniarka, jedna z zaledwie kilku żyjących jeszcze najbliższych współpracowników Jakimowicza. Przyjechał też Ken Nawrot, obok Krzysztofa Rośka, główny sponsor książki o doktorze.
Tablicę odsłonili burmistrz, Gertruda Kurzawa i Jakub Seftel, wnuk współorganizatora szpitala.
Po jej odsłonięciu w Muzeum Regionalnym wyświetlono film o Jakimowiczu i pionierskiej załodze, autorstwa Jędrzeja Rybaka, według scenariusza Romana Rybaka.
Napisz komentarz
Komentarze