"Dziś jeszcze jeden zwiastun wiosny, choć już nie tak przyjemny, a raczej bardzo nieprzyjemny - obudziły się już kleszcze! Objawy boreliozy, którą roznoszą, nie należą do miłych - i wiemy to niestety z własnego doświadczenia.
Jedynym skutecznym sposobem, który może ograniczyć prawdopodobieństwo zachorowania na tę chorobę jest codzienna, dokładna lustracja całego ciała i szybkie pozbycie się nieproszonych gości. Na boreliozę nie ma szczepionki i, zdaje się, że jeszcze długo nie będzie. A kleszcza spotkamy nawet na miejskim trawniku..." - informuje Piotr Gorzelak z Nadleśnictwa Oleśnica Śląska.
Napisz komentarz
Komentarze