Proboszcz odsunięty. Sprawa trafiła do prokuratury. Co się stało? [AKTUALIZACJA]

 5 kwietnia nastąpiła zmiana proboszcza w parafii św. Bartłomieja w Stradomi Wierzchniej. Do Kurii Diecezjalnej w Kaliszu dotarły informacje ze Szkoły Podstawowej w Stradomi Wierzchniej o niewłaściwym zachowaniu ks. [w oryginale pełne imię i nazwisko - red.] wobec dzieci na lekcjach religii. Po otrzymaniu informacji, biskup kaliski natychmiast podjął decyzję o wszczęciu postępowania wyjaśniającego, o sprawie została poinformowana prokuratura.

Ks. Henryk Sikora został zawieszony w wykonywaniu urzędu proboszcza i skierowany do zamieszkania w Domu Księży Emerytów w Ostrowie Wlkp.

Administratorem parafii został mianowany ks. Mateusz Szmajdziński. Podejmowane są działania mające na celu wyjaśnienie sytuacji, jaka miała miejsce w szkole w Stradomi Wierzchniej

- powiedział portalowi tugazeta.pl ks. Przemysław Kaczkowski, rzecznik prasowy Diecezji Kaliskiej.

Co działo się na lekcjach religii?

- Gdyby się nic nie działo, to pewnie nadal by się nic nie działo. Natomiast jeśli były jakieś przesłanki, sygnały, które być może dopuszczają takie sytuacje, które byłyby już tak doszczętnie wyniszczające księdza. Były wskazania, może w dobrej wierze ze strony księdza, ale w dzisiejszych czasach, w niektórych sytuacjach, może niewskazane. Nie było podtekstów typowo seksualnych, żadnych, natomiast niektóre zachowania takie... No nie były dobrze widziane przez rodziców, też przeze mnie. Nie dam panu żadnego przykładu, bo sprawa jest badana i zobaczymy. My dzisiaj mamy już nowego księdza. Skarg nie było, właściwie jedna tylko taka rozmowa. Dyrektor pełni nadzór, to też widzi wiele rzeczy... Ksiądz był bardzo krótko u nas. Przyszedł pod koniec stycznia, po drodze były jeszcze ferie, także było mało. I ma też mało godzin, bo tylko pół etatu. Nie za wiele tych godzin było, ale obserwacje były. Myślę, że w dzisiejszych czasach to dla dobra dzieci. Bezpieczeństwo jest dla mnie najważniejsze

- stwierdziła z kolei w rozmowie z tugazeta.pl dyrektorka szkoły. w Stradomi. Dyrektorka dodała, że nie chodziło o przemoc bądź znęcanie się. 

AKTUALIZACJA

Do Prokuratury Rejonowej w Oleśnicy wpłynęły trzy zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Złożyli je: szkoła, rodzice oraz Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie.