Pożar rodzinnego domu
Witam, nigdy nie spodziewałam się, że będę musiała prosić większą ilość osób o pomoc aczkolwiek teraz jest to konieczne... Utworzyłam zbiórkę dla mojej cioci i jej rodziny. Dnia 15.01.23r. nastąpiła tragiczna sytuacja- stracili dach nad głową. W pożarze spłonęło wszystko co w tym domu mieli. Pożar pochłonął cały środek budynku mieszkalnego, nie zostało tam dosłownie nic. Obecnie w domu nie da się normalnie funkcjonować.
W pożarze spłonął cały duży pokój, pokój dwóch nastolatek, kuchnia, łazienka, przedpokój oraz część dachu została zdjęta przy gaszeniu pożaru. Zniszczeniu uległa też instalacja elektryczna oraz hydrauliczna.
Ten dom był ich jedynym miejscem do którego moglii wracać.
Stracili oni wszystkie rzeczy, które są niezbędne do życia codziennego zaczynając od ubrań, bielizny, pościeli, łóżek, książek córek, a kończąc na dokumentach, sprzętach AGD, rodzinnych pamiątkach...
A więc w tej sytuacji zwracam się do Państwa z wielką prośbą o pomoc. Pomóżmy tej rodzinie spojrzeć trochę inaczej na ten otaczający ich świat bo w tym momencie wszystkie perspektywy zamknęły im się w jednej sekundzie gdy ujrzeli pożar w swoim domu, który tak szybko się rozprzestrzeniał a Oni nie mógł nic zrobić ...
Będziemy wdzięczni za okazaną pomoc, bo w takiej sytuacji liczy się każda złotówka.
W ludziach siła. Jak nie my to kto..?
Napisz komentarz
Komentarze