O godzinie 18 rozpoczęła się dziś konferencja prasowa przed jutrzejszą Suzuki Boxing Night. Udział wzięli w niej prezes Polskiego Związku Bokserskiego Grzegorz Nowaczek, trener kadry narodowej Wojciech Bartnik, burmistrz Oleśnicy Jan Bronś i wicestarosta powiatu oleśnickiego Stanisław Stępień.
Na widowni siedział Marian Kasprzyk - mistrz olimpijski z Tokio. Największe sukcesy odniósł na igrzyskach olimpijskich. W Rzymie w 1960 roku, walcząc w kategorii lekkopółśredniej, zdobył brązowy medal. W ćwierćfinale pokonał obrońcę tytułu Wladimira Jengibariana (ZSRR). Nie stanął do walki półfinałowej ze względu na kontuzję. Na następnych igrzyskach w Tokio w 1964 roku został mistrzem olimpijskim w wadze półśredniej. W walce finałowej złamał kciuk w pierwszej rundzie, ale mimo to dotrwał do końca, pokonując faworyta turnieju, dwukrotnego (wówczas) mistrza Europy Ričardasa Tamulisa (ZSRR).
Konferencja była transmitowana przez telewizję.
- W Oleśnicy czuję się jak w domu - powiedział prezes Nowaczek. - Zapowiada się mocna gala pod względem sportowym. Myślę, że będzie super widowisko - zapowiedział jutrzejszą imprezę. Podziękował za wsparcie w jej organizacji burmistrzowi i staroście.
- Oleśnica boks lubi za sprawą animatora tego sportu Wojtka Bartnika. Mam nadzieję, że ta impreza przebije wszystkie, które miały tu miejsce. Mam nadzieję, że mecz bokserski dostarczy niezapomnianych wrażeń - powiedział burmistrz Bronś.
Wicestarosta Stępień podkreślił rolę Wojciecha Bartnika. - Dziękujemy za wszystko, co pan zrobił dla Oleśnicy i dla powiatu oleśnickiego. Proszę szlifować nasze młode talenty bokserskie - zwrócił się do niego. Wskazał na cechy, dzięki którym oleśnicki bokser zdobył medal olimpijski - pragnienie, marzenie i wizja.
- Ogromnie się cieszę, że święto boksu będzie w Oleśnicy. Kocham to miasto. Jestem z Oleśnicy. Jestem bardzo wzruszony - komentował trener Bartnik. - Bez kompleksów trzeba iść do góry - tak podsumował swoją karierę.
Po konferencji odbyło się oficjalne ważenie zawodników - uczestników meczu Polska - Węgry. Czuwał nad tym sędzia główny Adam Pawełek.
Dodajmy, że hala sportowa jest już przygotowana na galę boksu. Takiej aranżacji jej wnętrza jeszcze nie widzieliśmy. Z pewnością spodoba się to kibicom i podniesie sportowe emocje.
Napisz komentarz
Komentarze