- Ten chodnik należy do kogoś innego, a już za chodnikiem do kogo innego. Ten boks należy do nas, czyli do Proconu, tamten należy do spółdzielni. A w czym jest problem? Ano w tym, że cały blok nosi śmieci do nas. Nie powinien, bo mają osłonę z tamtej strony. Do tego boksu śmieci przynoszą mieszkańcy wszystkich okolicznych budynków, między innymi Kilińskiego 11, 16; 11 Listopada 4 i 5 - chyba wystarczy jak na jeden boks? Przynoszą tu śmieci, choć mają swoje boksy. Po prostu jest im łatwiej, bo blisko - tak Małgorzata Domagała z ulicy Kilińskiego opisuje problem wyrastającej raz po raz góry śmieci przy boksie śmietnikowym.
Mówi nam, że jest problem z rozdzieleniem administracji terenu. Są bloki podlegające pod ZBK, Procon i Izydę. - A jak mówi przysłowie, gdzie kucharek sześć... Teoretycznie osłona śmietnikowa jest zamykana ale część mieszkańców nie używa klucza z prostej przyczyny - kiedy boks jest zamknięty, ludzie zostawiają śmieci przed jego wejściem i momentalnie tworzy się góra odpadów. Do tego dochodzą poszukiwacze skarbów, którzy rozwalają zawartość pojemników - mówi pani Małgorzata.
No i widok mamy jak na naszym zdjęciu...
- Sytuację sygnalizowałam w oleśnickim ratuszu. Problem doskonale znany jest inspektor Aleksandrze Łakomej. Nikt nie chce się jednak pochylić nad z pozoru prostą sprawą. A my tu mieszkamy jak na wysypisku. Ja rozwiązanie widzę jedno. Należy w precyzyjny sposób przypisać konkretne bloki do konkretnych boksów śmietnikowych. Nie może być tak, że mieszkańcy sami sobie wybierają, gdzie mają wynieść śmieci, bo tam jest daleko, a tu jest blisko. Tu niedaleko mieszka radny Jan Mandat, przechodzi tędy niemal codziennie. Czy nie widzi, że coś tu jest nie tak? Apeluję zatem do władz Oleśnicy o przyjrzenie się tej nienormalnej sytuacji, bo dalej tak być nie może - mówi stanowczo Małgorzata Domagała.
Rozmawialiśmy w tej sprawie ze współwłaścicielem firmy Procon.
- Podzielam opinię Małgorzaty Domagały - powiedział nam Piotr Bryk.
Stwierdza on jednoznacznie, że jedynie precyzyjne przypisanie konkretnych budynków do określonego boksu śmietnikowego rozwiąże sprawę. Dodaje, że jest duży problem z firmą zajmującą się czystością na tym terenie. - Skierowałem pismo w tej sprawie do Urzędu Miasta - mówi.
Śmieci leżące obok boksów to problem nie tylko mieszkańców Kilińskiego - zobacz na nasze zdjęcia z innych miejsc w Oleśnicy.
***********************************************************************
Po tej publikacji Panoramy Oleśnickiej burmistrz Jan Bronś spotykał się z zarządcami oleśnickich nieruchomości.
"Rozmowy dotyczyły m.in. czystości przy osłonach śmietnikowych i uporządkowania zasad władania tymi gruntami" - informuje oficjalny profil miasta.
Napisz komentarz
Komentarze