Wczoraj późnym wieczorem protestujący przed siedzibą TVP zaatakowali Magdalenę Ogórek. Pod adresem dziennikarki padały hasła: „sprzedajna kłamczucha”, „wstyd i hańba”. Jej samochód został opluty i porysowany. Kiedy Ogórek chciała odjechać, protestujący rzucali się pod koła i uniemożliwiali jazdę.
Do sytuacji odnieśli się w mediach społecznościowych politycy różnych opcji, dziennikarze i internauci. Wszyscy potępili zachowanie protestujących.
Głos na Twitterze zabrała m.in. minister Beata Kempa, posłanka z Sycowa.
"Pani Magdaleno - proszę się trzymać! Dobrze wiem, co czuje się w sercu, gdy nienawiść szaleje. Dziękuje Panu Bogu za to, że nie zdążyli zrobić Pani fizycznej krzywdy. A jednak posłuchali nawoływania do rzucania kamieniami"...
Napisz komentarz
Komentarze