Pracownice pralni chemicznej na ulicy Rzemieślniczej w Oleśnicy powiadomiły straż pożarną, że podrzucono im czerwony kanister z nieznaną substancją. Miał go zostawić były pracownik pralni.
Na miejscu są straż pożarna i policja. Dojechała właśnie jednostka ratownictwa chemicznego z Wrocławia. Pojawił się także mężczyzna, który zostawił kanister. Policjantom tłumaczył, że w pojemniku znajduje się paliwo, które pożyczył, kiedy pracował w pralni.
Rzeczywiście, w kanistrze była benzyna.
Napisz komentarz
Komentarze