Na parkingu przed Parkiem nad Stawami od dłuższego czasu stoi porozbijany, zamieniony w pojemnik na odpady, oszpecony bohomazami dostawczak. Właściciela nietrudno ustalić, bo auto ma tablice rejestracyjne.
Na ostatniej sesji Rady Miasta Paweł Bielański (Oleśnica Razem) po raz kolejny poruszył problem wraków. Mówił m.in. o stojącym od 6 lat na parkingu przy ZBK. Pytał, czy policja potrzebuje jakieś narzędzia w tej kwestii.
- Policja może usuwać pojazdy tylko z drogi lub pasa drogowego. Ten koło ZBK nie stoi na drodze. Takie wraki należy usuwać w ramach ustawy o odpadach. My żadnych narzędzi nie potrzebujemy, bo to leży po stronie gminy - mówił stanowczo podinsp. Starmach.
Napisz komentarz
Komentarze