Wieczór wspomnień o Mirosławie Mularczyku zorganizowali jego przyjaciele - Marek Kamaszyło i Tomasz Idziorek. Około 100 osób przyszło dzisiaj do sali konferencyjnej BiFK-u, aby wspominać zmarłego. Były jego córki - Julia i Aleksandra, byli dawni nauczyciele, koledzy z boiska, kibice, znajomi. Były chwile wzruszeń, był i uśmiech, bo przy wspominaniu Mira nie mogło go zabraknąć.
Z fotografii Krzysztofa Dziedzica z Panoramy Oleśnickiej przygotowano wystawę obrazującą lata Mularczyka spędzone na boisku. Ave Studio Macieja Pilarskiego zaprezentowało 40-minutową multimedialną prezentację o piłkarzu, nauczycielu, trenerze, wychowawcy, tacie, kibicu Manchesteru United.
A potem wspominali Mirka m.in. Adam Kwaczyński, jego nauczyciel a potem kolega ze Szkoły Podstawowej nr 1, Tomasz Banaszak, również kolega z "katedry WF-u", Janusz Gałązka z grupy rekonstruktorów 14. Pułku Ułanów Jazłowieckich, kolega z boiska Jarosław Kosiek, ksiądz Wojciech Jednoróg, działacz Pogoni Kazimierz Karpienko, wieloletni przyjaciele z drużyny - Krzysztof Michalewski i Adam Maciejewski,
Z entuzjazmem przyjęto pomysł Romana Rybaka z Panoramy Oleśnickiej, aby stadionowi na Brzozowej nadać imię Mirosława Mularczyka.
Szerzej o wieczorze wspomnień - w Panoramie Oleśnickiej.
A kilkanaście zdjęć archiwalnych Mira jest TUTAJ
Napisz komentarz
Komentarze