- Zostało potwierdzone, że w okresie ok. 2 lat Ochotnicze Hufce Pracy zamierzają opuścić ten obiekt. Taka informacja dyrektora Centrum Kształcenia i Wychowania OHP została potwierdzona w odpowiedzi na piśmie. Zamek jest i pozostaje własnością Skarbu Państwa. Nie ma żadnych planów i zamierzeń, żeby zmienić ten stan rzeczy - powiedział na dzisiejszej sesji Rady Miasta Oleśnicy burmistrz Jan Bronś.
Poinformował on, że w przypadku wyjścia OHP z zamku zagospodarowaniem tej nieruchomości Skarbu Państwa zajmować się będzie Starostwo Powiatowe w oparciu o środki, które na ten cel może uzyskać. Przypomniał, że taka sytuacja miała miejsce przed laty. Nie było jeszcze wtedy powiatów, gospodarowaniem zamkiem zajmował się ówczesny Urząd Rejonowy w Oleśnicy.
- Zajmowanie się było bierne. Bez wykorzystania obiekt niszczeje i traci swoją wartość - przyznał Bronś.
Najważniejsze jego słowa padły na koniec.
- Na realizację takiego przedsięwzięcia jako miasto w zasadzie nie mamy szans ani możliwości. Sama wymiana okien to jest koszt 11 milionów. A to jeszcze niczego nie rozwiązuje - powiedział Bronś.
Ta deklaracja burmistrza wskazuje, że miasto pod jego rządami nie będzie chciało zamku przejąć. Na pewno nie zamyka ona jednak dyskusji oleśniczan na ten temat.
Napisz komentarz
Komentarze