Dziś decydowała się na sesji sprawa obniżenia diet wiceprzewodniczących Rady Miasta.
Przypomnijmy - projekt uchwały o redukcji 50-procentowej zgłosił Klub Radnych Oleśnica Razem. Jak argumentowali jego radni, w poprzedniej kadencji przez wiele miesięcy funkcjonował tylko 1 wiceprzewodniczący. Jego rola ograniczała się do liczenia podniesionych rąk radnych w trakcie głosowań. Obecnie głosowanie odbywa się drogą elektroniczną. Nawet 1 zastępca przewodniczącego nie ma co robić. Ugrupowanie Jana Bronsia swoją większością zdecydowało jednak o powołaniu 2 wiceprzewodniczących. Taką możliwość daje "Statut Gminy Miasto Oleśnica". Funkcje te obsadzili Paweł Leszczyłowski i Jacek Malczewski - obaj z Klubu Jana Bronsia.
Oleśnica Razem w tej sytuacji zaproponowała obniżenie ich dodatków funkcyjnych o połowę. Obecnie wynosi on 541 złotych, po redukcji wynosiłby 270 zł. Obciążenie dla budżetu pozostałoby takie same, jakie było ostatnio, kiedy był tylko 1 wiceprzewodniczący.
Komisja Skarg, Wniosków i Petycji, zdominowana przez Klub Jana Bronsia, poparła 21 stycznia projekt Oleśnicy Razem o obniżeniu diet wiceprzewodniczących o połowę.
Komisja Skarg poparła obniżenie diet wiceprzewodniczących!
Ale już na dzisiejszej sesji ci sami radni zajęli diametralnie odmienne stanowisko.
Radny Michał Kasprzyszak (Klub Jana Bronsia) zgłosił wniosek o wykreślenie projektu uchwały o obniżce z porządku obrad. Wniosek ten zyskał poparcie 13 radnych z Klubu Jana Bronsia. 7 głosów przeciwnych Oleśnicy Razem nie było w stanie zmienić decyzji o wycofaniu projektu. To oznacza, że nie będzie nawet dyskusji na ten temat na sesji.
Kasprzyszak argumentował, że obecnie jest mniej stałych komisji i wydatki budżetu na samorząd uległy zmniejszeniu. Radni, którzy na posiedzeniu Komisji Skarg byli za obniżeniem diet, nie wyjaśnili, dlaczego teraz zmienili zdanie...
Napisz komentarz
Komentarze