Radny Kamaszyło: Brońcie pana Olka z kołatkami

Miodek, to bardzo dobry tekst ale za trudny dla większości Oleśniczan, a już dla samych zainteresowanych praktycznie nie do przełknięcia. Tym niemniej podpisuję się pod nim oburącz.

@Miodek 10/10!

Krzysia można wytłumaczyć z tych bredni o burmistrzu Michale Kołacińskim tylko wtedy gdy dotrze do wszystkich, że jest przedstawicielem swoistego, a jakże nam obcego humoru??

Czy jet ten parowóz Franek? Stowarzyszenia czy osoby prywatnej?

Jako burmistrz Michał Kołaciński się nie sprawdził, ale powyższa riposta jest celna, chociaż z błędami interpunkcyjnymi. Natomiast tekst Marka Kamaszyło kompromituje autora. Oleśniccy radni powinny brać korepetycje z języka polskiego.

A radnego Kamaszyła rodzina to ma zlecenia z urzędu miejskiego? Czy nie ma?

A pan radny dalej używa na stronie Olsensium nieprawomyślnego (wg Nieomylnego) herbu Oleśnicy ....

Czy radny Marek Kamaszyło ze swoich comiesięcznych diet już zakupił "gwizdki, bębenki, kołatki, gitary, harmonie, trąbki, skrzypce" na potrzeby spaceru oleśniczan po Rynku?

Dziwne poczynania radnego! A to ogarek "Gwałcicielom i Mordercom"!! A to gwizdy!!

Kamaszylo opowiedz o kasie z miasta , broń siebie a nie zamydlasz oczy innymi tematami

A na tej masówce w piątek będzie darmowa grochówka?

Ponad 6 tysięcy diety pobral i 1 sesję zwołał. To co on tam robi? Na drutach?

Tłumacząc, że "Pan Olek" jest organizatorem festynu, Kamaszyło "ma prośbę do osób, które szanują i doceniają to, co Pan Olek robi dla nas wszystkich". Ja mam pytanie do Kamaszyły: a czym się zajmuje, oprócz organizowania festynu, przewodniczący Rady? Co robi jako radny dla miasta? Kamaszyło apeluje: "Pokażmy, jaka jest prawdziwa Oleśnica". No to pytam Kamaszyłę: czy oprócz "prawdziwej Oleśnicy" mamy jeszcze nieprawdziwą Oleśnicę?

W punkt!

Panie Kamaszylo szukaj naiwniakow w parowozowni. Powiedz lepiej jaka kasa z urzędu płynie do firmy Ave Studio. Bo mówią, że wiesz kto ,co i za ile? Będziesz kontrolował te zalecenia w komisji rewizyjnej? Tak jak swojego stowarzyszenia ?

Pan radny Kołaciński pocogitował. Żałosne to zachowanie radnego. Pisze on o innym radnym: "nie rozumie Pan różnicy między rolą organizatora czy moderatora imprez a Przewodniczącego Rady Miasta". Przypominam panu, iż swego czasu nie rozumiał pan co znaczy być burmistrzem miasta, a parobczakiem plebana klęczącym na rynkowym bruku w Oleśnicy. Także Sąd wykazał panu niekompetencję w zakresie przestrzegania praworządności i pańskie działania określił jako "rażące naruszanie prawa". Wstyd i niemoralność. I niezrozumienie istoty "demokratycznego państwa prawnego". Trauma trwa co ...?

Kilka wniosków po lekturze wpisu radnego Kamaszyły: 1. Obawiam się, że radny Kamaszyło może być półanalfabetą. 2. Kompletnie nie ma pojęcia czego wniosek o odwołanie dotyczy. 3. Chrzanowski jest fanem Bronsia od lat. Od lat starał się też o mandat radnego. 4. Przez lata rządów Bronsia nie było mowy o festynie w Parku Kolejarzy. Pierwszy festyn Chrzanowskiemu udało się zorganizować dopiero dzięki przychylności nowego burmistrza - Michała Kołacińskiego i bliskiej współpracy z jego prawą ręką - Michałem Skrzypkiem. Tak organizowano i finansowano wszystkie kolejne festyny do końca kadencji Kołacińskiego (wydarzenia kulturalne i sportowe też). 5. W ten sam sposób, dzięki otwartości poprzedniej ekipy, zadebiutował Piknik po Oleśnicku, czyli impreza kolejnego człowieka Bronsia - Grzegorza Żyły. 6. Radny Kamaszyło jako członek Komisji Rewizyjnej dokonywał kontroli umów promocyjnych Miasta, które w imieniu drugiej strony podpisywał... obywatel Kamaszyło. Radny Kamaszyło nie doszukał się nieprawidłowości w umowach sygnowanych przez obywatela Kamaszyłę. Nie widział potrzeby wyłączenia się z prac kontrolnych, konfliktu interesów nie widział też szef Komisji Rewizyjnej Marek Czarnecki. 7. Przewodniczący Chrzanowski jest osobą niesamodzielną, calkowicie podporządkowaną burmistrzowi. Szef organu kontrolującego burmistrza nie może być mu uległy. 8. Wniosek opozycji dotyczy WYŁĄCZNIE kwestii merytorycznych, związanych z organizacją prac Rady, aktywności przewodniczącego (raczej jej braku, zwłaszcza podczas pandemii), stałej bierności w obliczu nagminnego łamania przez burmistrza terminów udzielania radnym odpowiedzi na ich interpelacje i zapytania, totalnej indolencji w obliczu skandalu z ograniczaniem radnym dostępu do informacji publicznej, braku wewnętrznej dyscypliny w Radzie i jawnemu faworyzowaniu strony rządzącej. 9. Przewodniczący Chrzanowski, pohukujący bez sensu podczas rozmaitych festynów, obficie sypiąc przy tym czerstwymi żartami, może być lubiany przez mniej wymagającą publikę. Nie powinno to mieć jednak związku z polityką, w której Chrzanowski jest wiernym szeregowcem burmistrza Bronsia - czyli organu władzy wykonawczej - co już samo w sobie dyskwalifikuje go jako kierującego organem będącym w Oleśnicy władzą stanowiącą. 10. Ludzie mogą sobie kupić trąbki, gwizdki, kołatki. Mogą je nawet kupić w firmie reklamowej Ave coś tam, należącą do szwagra radnego Kamaszyły. Firma miała się dobrze do czasu obnażenia przez portal olesnica24.com tłustych zleceń m.in. na plakaty koronawirusowe, za które miasto zapłaciło... 30 razy więcej niż za płyny do dezynfekcji. Ale miasto zlecało, bo firma ta przysłużyła się Bronsiowi chociażby poprzez produkcję obrazków z cyklu "Co powie Janek?", na których Janek mówił na przykład elokwentnie, że "nie ma kołka w d*pie". 11. Jeśli ludzie zapragną w dniu sesji bronić w Rynku bylejakości, politycznego konformizmu i symbolu zaprzeczenia wszystkiego, czym powinna być samorządność - ich prawo. Jestem pewien, że media przeprowadzą z tego dokładną relację. Czytelnicy lubią przecież oglądać słabszych intelektualnie od siebie. To ponoć wzmacnia poczucie wartości.

Towarzysze sowieccy wszystkich krajów łączcie się!

Kamaszyło pisze: "Pan Olek (...) w to, co robi, wkłada zawsze całe serce, tak jak w ten odwołany festyn. To samo robi jako Przewodniczący Rady (...)". Zauważmy: "to samo robi", czyli "wkłada serce"; zatem: robienie polega na wkładaniu serca – w przypadku przewodniczącego Rady. W odróżnieniu od Kamaszyły podatnicy sądzą, że przewodniczący Rady powinien robić coś więcej niż tylko wkładać serce.

"I to jest patologia samorządu. Administracja ratusza w postaci Marii Susidko, staje w sporze politycznym po jednej ze stron. . Radni mają kontrolować poczynienia administracji, a tu na jaw wychodzi układ wzajemnych zależności. Komisja rewizyjna powinna np. przyjrzeć się zatrudnieniu Marii Susidko bez konkursu w Urzędzie Miasta. Ale tego nie zrobi, dlaczego?"

Panie radny Kamaszylo, a co z oasem zieleni na Wojska Polskiego. Proszę powiedzieć kogo pan poparł. Bo chyba nie mieszkańców, ktorzy na pana głosowali.

Panie Kamaszyło, a jak tam zlecenia z Urzędu Miasta do AVE Studio ? Co prawda rada Miasta nic nie robiła i diety braliście za nic. Ale inni zarabiali krocie. Wie Pan coś o tym?

POdobno ma Wałęsa z Grodzkim przyjechać ....

Będą lampki, świece i kto wie może nawet gromnice.

Czy w piątek na Rynku pojawi się klaun z Gwizdkiem?

Pan Mareczek ma rację. My, społeczność Oleśnicy, musimy bronić niezbywalnego prawa pana Olka do inkasowania co miesiąc od podatników 2 tys. zł za nic.

"Ręka rękę myje" – to ocena histerycznego apelu radnego Kamaszyły, który na co dzień udowadnia, że pilnuje własnych partykularnych interesów, a nie żywotnych interesów społeczności Oleśnicy.

Żenua panie Marek , żenua

To może z kołatkami na rynku za odwołaniem burmistrza!