Jak powiedział na posiedzeniu Zarządu Powiatu Oleśnickiego naczelnik Witold Michałowski, 21.12.2012 roku powiat wystąpił w wnioskiem do MON-u o nieodpłatne przekazanie sprzętu wojskowego, który mógłby się przydać na reaktywowanym lotnisku w Oleśnicy.
I tak 21.05.2013 r.. decyzją ministra obrony narodowej powiat stał się posiadaczem: samolotu myśliwsko-bombowego Su-22 wraz z silnikiem odrzutowym, dwóch oczyszczarek lotniskowych na podwoziu jelcza, dwóch zgarniaczy wirnikowych śniegu na podwoziu ziła oraz czterech urządzeń elektroświetlnych. Lampy znajdowały się w jednostce wojskowej w Mirosławcu, pozostały sprzęt w byłej jednostce wojskowej w Świdwinie. Cała wartość mienia w 2013 r. wynosiła 90 tys. zł.
- O posiadaniu tego wysłużonego już sprzętu dowiedzieliśmy się przypadkowo - przyznał starosta Jan Dżugaj, przypominając, że sprzęt ten nigdy nie został protokolarne przejęty przez powiat. Samorząd nigdy też nie wystąpił o anulowanie decyzji MON.
Z kolei 8.08.2019 r. miasto Świdwin zwróciło się do starosty oleśnickiego o nieodpłatne przekazanie mienia ruchomego w postaci samolotu.
Zarząd jednogłośnie postanowił wystąpić z wnioskiem do Ministerstw Obrony Narodowej o anulowanie swojej decyzji. Taką też odpowiedź przekaże miastu Świdwin.
Napisz komentarz
Komentarze