"Czy na przyszłość można pomyśleć o niskich mieszkańcach miasta, którzy nigdzie nie są w stanie się dopchać.Pierwsze rzędy są dla dzieci ,a potem to już walka o każdy skrawek widoczności. Artyści powinni być na podwyższonych drewnianych estradach,a publiczność powinna siedzieć na karimatach i obowiązkowo siedzieć" - napisała na oficjalnym profilu miasta Sylwia Urbanek, znana z walki o czyste środowisko Oleśnicy.
Została skrytykowana.
"Pani to jak zwykle mało. Festiwal jest zorganizowany jak najbardziej poprawnie. Może jeszcze mają być rezerwacje miejsc.." - zripostowała oleśnickiej ekolożce pani Patrycja.
Tymczasem Sylwia Urbanek ma rację. O tym, że publiczność powinna siedzieć, opowie w jutrzejszym wydaniu Panoramy Oleśnickiej Tomasz Czyżewski, lider projektu OFCA.
Napisz komentarz
Komentarze