Dzisiaj kilka wybranych zdjęć i pocztówek z oleśnickiego Rynku. I tych sprzed wojny, i zaraz po niej, i z lat 50., 60. i 70.
Na kanwie dzisiejszych dyskusji i spekulacji co do losów domu handlowego warto zwrócić uwagę na zdjęcia, które pokazują, jak sami do tych dzisiejszych kłopotów doprowadziliśmy.
Przed wojną w miejscu dzisiejsze PRL-owskiego klocka (który dzisiaj i tak dzięki modernizacji przeprowadzonej przez Wojciecha Zborowskiego wygląda o niebo lepiej...) stał rząd kamieniczek.
Spójrzmy, jak wyglądał widok na to miejsce ok. 1930 roku. Widzimy go m.in. na wydanej w Breslau niemieckiej pocztówce "Oleśnica. Rynek, kościół i kościół zamkowy". Jej twórca to Bruno Scholz. "Przed nami widok na zachodnią pierzeję rynku z czterema nieistniejącymi dziś kamieniczkami. W najwyższej z nich mieścił się właśnie hotel Pod Starym Fritzem. Oprócz kamieniczek widzimy również zamek i kościół zamkowy" - czytamy w opisie Oleśnickiej Biblioteki Cyfrowej.
A potem spójrzmy na zdjęcie, którego autorem jest Jerzy Woliński. Widzicie to zdjęcie z długim płotem? Jego tytuł to "Budowa restauracji "Piastowska". Fotografia powstała w roku 1963 lub 1964 r.
Popatrzmy uważnie w głąb naszego Rynku. Co widzimy? Ano to, że nie wszystkie kamieniczki stojące w miejscu dzisiejszego domu handlowego, w którym niedługo zacznie działać siłownia, zostały zniszczone. Kamienica, w której mieścił się hotel Pod Starym Fritzem, wciąż stoi na swoim miejscu. Nie została zburzona w wyniku działań wojennych. Rozebrano ją dopiero w latach sześćdziesiątych XX wieku. Inaczej: sami ją rozebraliśmy... No i mamy to, co mamy...
Zdjęcia ze zbiorów Oleśnickiej Biblioteki Cyfrowej, Oleśnicy w Obiektywie.
Napisz komentarz
Komentarze