Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 20:36
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Radny o strajku nauczycieli...

Paweł Bielański: "Czy w takiej chwili nauczyciele powinni być razem ze swoimi uczniami? Na to pytanie, we własnym sumieniu, powinien sobie odpowiedzieć każdy nauczyciel, a w szczególności Ci których uczniowie będą zmagać się z egzaminacyjnym wyzwaniem".
Radny o strajku nauczycieli...

Autor: pixabay.com

Paweł Bielański, radny Oleśnicy Razem, dzieli się swoimi refleksjami o zawodzie nauczyciela, strajku i rozpoczynających się dzisiaj egzaminach.

"Nauczyciel ociera się o wieczność. Nigdy nie może stwierdzić, gdzie kończy się jego wpływ" (autor Henry Adams).

Wychowany jestem przez mamę nauczycielkę. Mama, jako geograf, uczyła w małej wiejskiej szkole podstawowej. Moja siostra jest nauczycielem historii. Właśnie z tej perspektywy znam etos tego pięknego zawodu, ale też realia życia w nauczycielskiej rodzinie. Mam też mały epizod "nauczyciela", gdy pracowałem jako wykładowca przedmiotu zawodowego w policealnej szkole. 


Jednak wielką mądrość, która wybrzmiewa w powyższym cytacie dostrzegam przede wszystkim z własnych wspomnień. I przypuszczam, że nie jestem w tym odczuciu odosobniony. Niemal każdy z nas miał i wspomina swojego ulubionego nauczyciela z czasów "podstawówki", szkoły średniej czy późniejszych lat edukacji. Z reguły jednak to wspomnienia z "podstawówki" są przeszyte największa nutą emocji i swoistej więzi. Dobre wspomnienia o ulubionym nauczycielu pozostają na lata - można rzec "ocierają się o wieczność".

Dlatego szczerze współczuję nauczycielom obecnych dylematów i sytuacji w której zostali postawieni (i mniejsza o to przez kogo). Uczniowie, których przez ostatnie lata przygotowywali, zdają swój pierwszy poważny egzamin.

Czy w takiej chwili nauczyciele powinni być razem ze swoimi uczniami? Na to pytanie, we własnym sumieniu, powinien sobie odpowiedzieć każdy nauczyciel, a w szczególności Ci których uczniowie będą zmagać się z egzaminacyjnym wyzwaniem. I może zabrzmi to idealistycznie i zbyt górnolotnie, to jednak myślę, a wręcz jestem pewien, że nauczyciele, którzy będą "ocierać się wieczności", będą w egzaminacyjnych salach razem ze swoimi podopiecznymi. Nie może być inaczej...Wyobrażacie sobie, aby Wasz ulubiony nauczyciel zostawił Was w takim dniu?

Politycy tzw. opozycji totalnej, z ich obecnym politycznym frontmanem Broniarzem, nieustanie będą podsycać emocje - dla nich obecny i główny cel jest jasny - im większa "zadyma" tym lepiej. Ale osobiście, wciąż wierząc w etos nauczyciela, mam pewność, że zdecydowana większość uczniów z sukcesem przejdzie przez nadchodzące egzaminy. Przejdzie z sukcesem dzięki swoim nauczycielom, których będą miło wspominać przez długie lata"...


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pio 11.04.2019 10:56
Najlepiej się komentuje jak się jest z boku i nie dotyczy to bezpośrednio rodziny . Na strajk nigdy nie ma dobrego czasu i władza zawsze będzie mówiła jakie to niemoralne. Niemoralna i totalna jest władza ,która rozdaje kasę nagle aby wygrać wybory.

O 10.04.2019 16:32
Egzaminy się odbyły , a nauczyciele dziś byli z uczniami i za to szacunek.

taka prawda 10.04.2019 19:14
Byli, ale nie wszyscy niestety

zośka 10.04.2019 15:18
Kochani nauczyciele ! Szacunek, etos zawodu i empatię wyceniacie tylko na 1000 zł ??? Słabiutko....

grzecznie pytam 10.04.2019 15:10
Panie Bielański, jak tam? Siostra dołączyła do "totalnej opozycji" czy może została ŁAMISTRAJKIEM?

Nieomylny 10.04.2019 16:19
Augustus pilnuj swojej analizy.

Mama 10.04.2019 14:49
Panie Pawle w punkt. To oddaje myślenie wiekszości rodzicow uczniów.

Precz ze strajkiem w oświacie! 10.04.2019 14:43
Radny Bielański powiedział to co powszechnie myślą ludzie nie będący nauczycielami. Gdzie dobro dzieci i młodzieży? Tylko kasa się liczy. I jeszcze bełkot o naprawianiu oświaty. Broniarz przy władzy był tyle lat co naprawił z Tuskiem? Wywindowali wasze pensje? Dopiero teraz ludzie dostają swoje pieniądze, a nie mafie vatowskie. Potępiam was za ten strajk kosztem dzieci. I to jeszcze w okresie egzaminów robić takie szopki. Weźcie się do roboty bo nikt na was pracował nie będzie. Jak jesteście biedakami to jest MOPS z zasiłkami. Zapytajcie swoich sąsiadków ile zarabiają. Nie mówię ile godzin mają w etacie i ile wakacji ferii itp.Znam wielu nauczycieli co się do tego nie nadawali i nie nadają. Nie dałbym im pensji minimalnej. Za mało wam to poszukajcie innej pracy.

? 10.04.2019 18:56
Weźcie się do roboty bo nikt na was pracował nie będzie. Za mało wam to poszukajcie innej pracy... i kto wtedy będzie uczył dzieci? Czemu dobrzy nauczyciele z pasją mają rezygnować z zawodu tylko dlatego, że krowy i świnie są cenione bardziej niż ich praca?

Don Estebio 10.04.2019 13:38
Oho, przyszedł nowy przekaz dnia "dalej zwalamy wszystko na opozycję i Broniarza, czekać na nowe instrukcje".

Jola 10.04.2019 09:55
Bardzo mądre słowa radnego. Wspominam swoją nauczycielkę z podstawówki do dziś choć minęło już ponad 30 lat . I zawsze mogłam liczyć na jej wsparcie i pomoc. Egzamiów nie pisaliśmy w szkole (nie było wówczas), ale o pomoc nawet będąc w średniej szkole zawsze mogłam liczyć. Są nauczyciele których się będzie pamiętać

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Redakcja Oleśnica24.com

Olpress s.c. 56-400 Oleśnica, ul. Młynarska 4B - zobacz szczegóły

Redaktor naczelny: Krzysztof Dziedzic