Popularne od stulecia
Tramwaje towarzyszą nam już od początku XIX wieku, w naszym kraju pojawiły się w latach 60-tych. Na początku wagony ciągnięte były przez zwierzęta pociągowe, natomiast pod koniec XIX wieku zaczęto wprowadzać w tę dziedzinę komunikacji zasilanie elektryczne. Pomimo, że budowa infrastruktury tramwajowej i zakup taboru jest bardzo kosztowna dla budżetu miasta, to transport tramwajowy rozwija się bardzo prężnie – najmłodsza sieć tramwajowa w Polsce ma dopiero 4 lata. Transport tramwajowy opłaca się przede wszystkim tam w dużych miastach, gdzie mamy do czynienia ze szczególnie obleganymi trasami. Ze względu na osobne trakcje oraz pierwszeństwo Pozwala na odciążenie dróg oraz uniknięcie tworzenia się korków. Zwiększenie możliwości przewozowych staje się wówczas ekonomiczniejsze dla miasta oraz bardziej ekologiczne. Kilometrów tras tramwajowych w naszym kraju wciąż przybywa, a, jak pokazuje przykład Olsztyna, warto je reaktywować nawet tam, gdzie nie korzystano z nich od dziesięcioleci.
Takie same i nie takie same
Przez z górą sto lat postępu technicznego zmienił się zarówno sam tabor tramwajowy, jak i infrastruktura tramwajowa miasta. Już kilka dziesięcioleci temu wagony stały się bardziej masywne i pojemne, a obecnie stosowanym standardem są tramwaje niskopodłogowe i klimatyzowane, zdolne przewieźć kilkudziesięciu pasażerów jednocześnie. Wraz ze zmianą taboru postępowała zmiana infrastruktury – w tym zajezdni tramwajowych.
Przed wieloma dekadami budowano głównie zajezdnie czołowe, z kilkoma liniami zakończonych ślepo torów. Nowobudowane zajezdnie mają przechodni układ torowy, skonstruowany w formie zamkniętych pętli. Taki jest zresztą znacznie wygodniejszy w obsłudze tramwajów zarówno dwu-, jak i jednokierunkowych. Zmienia się również wyposażenie techniczne, choć pełnione przez nie funkcje pozostają w zasadzie takie same. nalezą do nich m.in. narzędzia diagnostyczne do pomiarów prawidłowości parametrów pojazdów, tokarki do demontażu kół, podnośniki do zmiany wózków, holowniki, myjnie oraz wiele innych. Największym wyzwaniem dla organizacji zajezdni są gabaryty oraz ciężar wagonów – wcześniej, by skontrolować podwozie wagonu, konieczne było skorzystanie z kanału, dziś stosuje się również podnośniki całowagonowe.
Użytecznym urządzeniem jest obrotnica, dostarczana zajezdniom np. przez wrocławską firmę Przedsiębiorstwo HAK, producenta urządzeń dźwignicowych. Rozwiązanie to umożliwia manipulowanie wagonami podczas ich obsługi czy wymiany wózków napędowo-jezdnych. Oprócz podwozia wagonów, równej troski wymagają dachy oraz osprzęt zasilający. Służą temu galerie rewizyjne. Zajezdnie standardowo wyposażone są w myjnie, odkurzacze oraz inne urządzenia do utrzymania sprawności technicznej i czystości taboru. Nad działaniem zajezdni czuwają dziś zaawansowane systemy informatyczne, organizujące ruch, a tym samym zapewniające bezpieczeństwo pasażerom.
Napisz komentarz
Komentarze