"Zanim ktokolwiek napisze mi, że chwalę się nieswoim samochodem - odpowiadam: tak, jaram się tym sportowym Jaguarem od ekipy Gentleman's Rally, tak jak każdy pasjonat motoryzacji mający okazję usiąść za kółkiem 400 konnego, rewelacyjnie brzmiącego Coupé
I w tym właśnie miejscu dodam, że jak każdy mężczyzna pasjonuje się motoryzacją i w przyszłości chciałbym mieć w swoim garażu piękne, mocne i głośne auto. Nie jestem też wybitnym znawcą tematu, ale po co mi specyfikacja techniczna samochodu, skoro podczas jazdy mam ciarki na skórze, słysząc ryk wydechu i strzały jak na wojskowym poligonie.
To mi wystarczy, by stwierdzić, czy auto ma charakter i uwierzcie, że ten Jaguar to rasowy kocur.
Z tego co mi wiadomo, dziś flota w GR wzbogaciła się o kolejnego, zielonego potworka z potężnym silnikiem i jak będę ponownie we Wrocławiu z chęcią zasiądę za jego stery.
A Wy? Co sądzicie o sportowych samochodach i jakie są Wasze doświadczenia? Ja ciągle je zbieram i z chęcią przeczytam Wasze opinie - no i najważniejsze - czy pasuje do mnie taka fura?" - pyta Michał Majkel Kalcowski.
Napisz komentarz
Komentarze